01-04-2013, 02:31 PM
Zdarza się to wykorzystywać.
Na przykład ładnie się uśmiecham, gdy grozi mi mandat.


Przyjemnie jest zebrać wszystko, co się ma, tuż przy sobie, możliwie najbliżej, zmagazynować swoje ciepło i myśli i skryć się w głębokiej dziurze, w samiutkim środku, tam gdzie bezpiecznie, gdzie można bronić tego, co ważne i cenne, i swoje własne.