01-04-2013, 06:29 PM
Gimnazjum nie cierpiałam ze wzgledu na klasę, której nie lubiłam. Natomiast z liceum mam same miłe wspomnienia.

Przyjemnie jest zebrać wszystko, co się ma, tuż przy sobie, możliwie najbliżej, zmagazynować swoje ciepło i myśli i skryć się w głębokiej dziurze, w samiutkim środku, tam gdzie bezpiecznie, gdzie można bronić tego, co ważne i cenne, i swoje własne.